Opis
Wróć do korzeni, wróć do natury. Nie bez przyczyny mówiło się, że szczęśliwe dziecko to brudne dziecko. Natura oferuje nieskończone możliwości wspierania rozwoju dziecka na każdej płaszczyźnie. Zanim damy dzieciom do ręki długopis, telefon, tablet to te ręce najpierw powinny ubrudzić się, zgniatać, chwytać, wspinać się, ściskać, skręcać, szczypać, naciskać,, ciągnąć, kopać, dotykać całą różnorodność materiałów i faktur jaką daje nam przyroda. W ciągu ostatnich lat czas spędzony na łonie natury skrócił się do ok. 5 min dziennie przy mniej więcej 6 godzinnym siedzącym trybie szkoły plus około 1,5 godziny czasu przed ekranem (bajka/gra). Poziom zaburzeń lękowych, stresu, depresji i otyłości natomiast gwałtownie wzrósł. Naukowcy wskazują na bezpośredni związek między pogarszającym się stanem fizycznym i psychicznym dzieci a brakiem aktywności na świeżym powietrzu.
Rodzicu ciężko pracujesz, za zarobione pieniądze kupujesz zabawki, o których w ciągu około tygodnia Twoje dziecko zapomni. Nie jest prawdą, że dzieci nie potrafią się bawić, że szybko się nudzą. Mniej zabawek to więcej zabawy a natura jest najlepszym magazynem ekologicznych zabawek dla dzieci. Nie zbawimy świata ale jeśli może to trochę ulżyć naszemu rodzinnemu światu finansowemu a przy okazji ma być super zabawa to czemu nie spróbować? Patyki, kamienie, piasek, błoto, suche liście, szyszki, kwiaty, muszle mogą być wszystkim daj tylko swojemu dziecku możliwość uruchomienia wyobraźni. Przyroda jest piękna w swojej dynamice i przyciąga dzieci, które mają naturalną chęć poznawania tego co dookoła nich.
- Natura jest wolna i dostępna dla każdego.
- Przebywanie wśród przyrody obniża poziom kortyzolu (hormonu stresu).
- Naturalna i darmowa terapia sensoryczna! Zapachy, dźwięki, dotyk szyszek, liści, wody kamieni rozwija zmysły. Nawet najlepiej wyposażony gabinet sensoryczny nie zapewni takich możliwości i rozwoju zmysłów jaki daje natura.
- Ortooptyczne darmowe ćwiczenia. Przestrzeń i praca mięśni gałek ocznych na dworze chroni i naturalnie ćwiczy wzrok.
- Uczy używać wszystkich palców ręki nie tylko kciuka ;) a wyćwiczone palce to ładne, proste, kształtne, staranne pismo i mniejsza męczliwość przy pisaniu.
- Zapewnia prawidłowy rozwój fizyczny. Pracują wszystkie mięśnie potrzebne do koordynacji ruchowej, oko – ruchowej czyli tej, która pozwala później wysiedzieć w ławce, podążać oczami za ręką, czytać ze zrozumieniem. Ćwiczy równowagę fizyczną i tą emocjonalną. Ruch to także szybsze krążenie krwi, dotlenienie mózgu a co za tym idzie lepsza koncentracja i skupianie uwagi.
- Natura daje dzieciom możliwość naturalnego ruchu i bezruchu. Uczy uważności, ciszy i spokoju. Zapewnia znaczące korzyści zdrowotne. Ruch na świeżym powietrzu, bieganie, wspinaczka pozwala mu sprawdzać swoje możliwości, przekraczać swoje bariery. Spotkania i obserwacja z owadami, zwierzętami uczy dzieci empatii. Pokazuje naturalne współistnienie w harmonii I wg cyklu. Pokazuje, że świat dookoła nich żyje, porusza się.
- Zwiększa odporność organizmu. Nie tylko witamina D, która wytwarza się pod wpływem światła słonecznego ale również kolor zielony odstresowuje, a spokojny organizm to odporność.
- Uczy relacji, uczuć, rozumienia innych. Natura łączy. Tak jak natura może być żywiołowa, nieprzewidywalna, dzika, ponura, cicha, piękna, delikatna tak samo my jesteśmy. Uczy, że wzorce „bycia“ mogą i zmieniają się z chwili na chwilę.
- Dzieci mogą być sobą. Natura pozawala im na beztroskę i śmiałość. Znikają społeczne role, narzucone schematy co trzeba mieć, co trzeba robić. Ta beztroska pozwala im podejmować śmiałe kroki przekraczania swoich barier i podejmowanie wyzwań.
- Zapewnia spokojny i głęboki sen dzięki dotlenieniu organizmu
- Rozwija wyobraźnię i kreatywność. Dziecko staje się artystą i odkrywcą. Musi sam znaleźć zabawkę i wymyślić jej zastosowanie. Dojść do celu i radzić sobie ze zmianą zadania jeśli się znudzi lub np. patyk się złamie. Uczy stawiania dzielnie czoła niepowodzeniom i poszukiwań. Uczy życia. Pomaga oczyścić umysł i spojrzeć na zadanie/problem z innej perspektywy. Pozwala nam kreatywnie podchodzić do problemów. Nie wystarczy tylko wcisnąć „play i wszystko gra“ tak jak w kolorowych, plastikowych zabawkach lub grach w telefonie.
- Natura zwiększa zdolność koncentracji. Dzieci w obecnych czasach zewsząd są bombardowane bodźcami co sprawia, że mają problem ze skupieniem uwagi. Odbierają świat bardziej prawopółkulowo bez stymulacji lewej półkuli przez co nie rozumieją poleceń, mają trudność w czytaniu ze zrozumieniem, „wyłączają się“ kiedy do nich mówimy, często dłużej przyswajają podstawowe umiejętności i wiedzę.
- Natura rozbudza ciekawość i zainteresowania co jest naszym motywatorem do działania.
- Uczy szacunku do przyrody przez co zwiększa się świadomość ekologiczna. Dzień Ziemi dzieci wtedy obchodzą systematycznie, a nie tylko raz do roku 22 kwietnia ;)
- W naturze możemy nauczyć się życia ale też każdego przedmiotu szkolnego biologii, geografii, sztuki, matematyki, chemii, fizyki.
- Uczą się niezależności. Nie potrzebują zaangażowania dorosłych tak bardzo jak w czterech ścianach. Są bardziej skłonne i otwarte samodzielnie szukać rozwiązań konfliktów i nieporozumień. Natura zbliża i uczy działania w zespole, razem bez chorego współzawodnictwa.
- Trudno być biernym i obojętnym w naturze. Nawet te dzieci, które nie lubią ruchu znajdą tam swoją aktywność.
Życzę Wam cudownej sensorycznej podróży od wiosny aż po zimę ! Pełnej śmiechu, szeroko otwartych oczu, zadziwienia, poznawania siebie wzajemnie.